Koral 2/2020

Numer 2/2020

W ciągu trzydziestu lat uprawiania akwarystyki rafowej nauczyłem się, że wszelkie problemy w rafowym akwarium można sprowadzić – w dużym uproszczeniu – do jednej bardzo prostej formułki: „W wodzie albo jest coś, czego nie powinno w niej być, albo brakuje czegoś, co obecne być powinno”. To, jak powiedziałem, duże uproszczenie, jednakże pomaga ono zrozumieć, co stanowi centralny punkt wielu najrozmaitszych zakłóceń.

Czynniki fizykalne takie jak oświetlenie, przepływ czy temperatura stosunkowo łatwo ulegają wpływom i dlatego tak ważne jest ich stałe kontrolowanie i utrzymywanie na optymalnym poziomie. Parametry chemiczne wody, np. w zakresie stężeń metali ciężkich, łatwo umykają natomiast naszej ludzkiej percepcji, a w związku z tym my często w ogóle się nad nimi nie zastanawiamy. Nierzadko naszą uwagę zwraca dopiero np. widok martwej trydakny. Albo blaknących korali.

Jeśli na przykład korale blakną po podaniu jakiegoś koncentratu mikroelementów, należy przypuszczać, że co najmniej jeden z pierwiastków zawartych w preparacie już był obecny w akwariowej wodzie w zbyt wysokim (ale jeszcze nie efektywnie trującym) stężeniu. I że podawanie mikroelementów doprowadziło do podwyższenia tego stężenia do toksycznego poziomu. Ostatecznie potwierdzić można to jednak tylko poprzez analizę laboratoryjną.

Wysokorozwinięte technologie laboratoryjne, w niektórych dziedzinach, jak np. w badaniach materiałowych, analityce środowiskowej czy przemyśle farmaceutycznym, będące na porządku dziennym już od dawna, od kilku lat są stosowane także w akwarystyce morskiej. W samych Niemczech laboratoryjną analizę próbek wody akwariowej już od jakiegoś czasu oferuje co najmniej kilka firm.

W akwarystyce rafowej, przy której już choćby najmniejsze zanieczyszczenie metalami ciężkimi lub innymi pierwiastkami może powodować efekt zatrucia, możliwość przeprowadzania tego rodzaju analizy ma wręcz epokowe znaczenie. Przez dziesięciolecia wciąż istniały problematyczne zbiorniki, w których pewne bezkręgowce ulegały degeneracji bez widocznej przyczyny. I wciąż pojawiały się wtedy te same pytania. Kiedy blakły korale twarde, albo obumierały trydakny, człowiek zastanawiał się: Czy winna jest lampa? Czy w wodzie są metale ciężkie? Może wzięły się one z wody wodociągowej? A może z koncentratu z mikroelementami? Tu często nie pomagał nawet detektywistyczny siódmy zmysł. Zmieniało się marki soli morskiej, wymieniało się urządzenia techniczne, stosowało się specjalne…

W numerze:

• Prawdziwe oblicze
• Magazyn
• Metale ciężkie
• Metale ciężkie w akwarium morskim – funkcje i toksyczność
• Na ostrzu noża
• Analiza metali ciężkich w rafowym akwarium
• Zatrucie metalami ciężkimi w akwarium rafowym – i co teraz?
• Synchiropus ocellatus
• Podróże:  Fascynujące Wyspy Cooka
• Inkubacja kauderni, czyli: Jak pomóc przyjść na świat pozbawionym ojca larwom pyszczaków
• Ultra- i mikrofiltracja na potrzeby akwarystyki morskiej
• Fragmentacja korali twardych cz.5
• Fotografia akwariowa – odcinek 7
• „Coś tu jest nie tak!”
• Nowości rynkowe
• Akwarystyka morska w Twojej okolicy